Witajcie ponownie! ;)
Skoro przed rozpoczęciem sezonu jesiennego poczęstowałam Was postem z zapowiedziami i moim krótkim komentarzem odnośnie nadchodzących serii, dlaczego by nie podtrzymać tej nowo powstałej tradycji także i tym razem? ;) Musicie mi uwierzyć na słowo, że post ten pojawia się tak późno tylko dlatego, że czekałam na wydanie ostatecznej wersji zimowej listy, ale że się nie doczekałam, zmuszona byłam podpierać się dwójką i MALem ;( No trudno! Ową listę zmienię jak tylko się pojawi, natomiast teraz, na kilka dni przed oficjalnym rozpoczęciem, zobaczmy, co noworoczna zima ma nam do zaoferowania! Jakie są moje oczekiwania? Powinnam teraz skupić się na przygotowaniach do matury, w związku z tym duża liczba wartych czekania i obejrzenia produkcji nie byłaby najlepszym pomysłem, biorąc pod uwagę jak ograniczony czas miałam jesienią, a jaki będę miała teraz (a jak wiecie, jesienne serie bardzo na tym ucierpiały). W przeciwnym wypadku będę musiała się mocno nagłowić co oglądać, a co zostawić na potem, a więc mam szczerą nadzieję, że Zima 2015/2016 będzie sezonem spokojnym :) A z oglądania nie zrezygnuję, bo odpoczynek też jest przecież człowiekowi potrzebny, dlatego też nie przeciągając już dłużej, przejdźmy do ogólnego rozpoznania!